sobota, 4 marca 2017

Angielski zabójca - Daniel Silva (7/2017)

Hej,
dziś mam dla Was recenzję 2 tomu o przygodach konserwatora obrazów Gabriela Allona, czyli książkę Angielski zabójca Daniela Silvy. Przeczytałam 1 tom i z tego co pamiętam to miał tam jakąś sprawę do rozwiązania z modelką. Nic więcej nie pamiętam. Już wtedy mogłam się zastanowić nad sensem czytania książek Silvy. Kiedyś kupiłam jeden z ostatnich tomów opowiadających o Allonie - Wielki skok. Stwierdziłam, że będę fajna i zacznę od początku z jego przygodami. Powiem tak - nie opłacało się. Niechętnie wracałam do czytania tej książki. Może dlatego, że Christie, Coben i Mróz przyzwyczaili mnie do znacznie lepszych historii. Heh, mówię już jak zawodowy recenzent blogowy haha 😁



Zarys fabuły:

Gabriel Allon dostaje propozycję renowacji nieznanego obrazu, którego właścicielem jest nieznany człowiek mieszkający w Zurychu. Gdy dociera do willi zleceniodawcy zastaje go martwego. Jako, że jest innej narodowości i był sam na sam ze zwłokami - ucieka. Zaraz potem łapie go Szwajcarska Policja (dziwnie szybko go namierzyli). Wyciąga go z więzienia szef izraelskiego wywiadu. Wtedy Allon dowiaduje się, że miał MISJĘ. Ale tego nie chciał. W każdym razie stwierdza, że chce dowiedzieć się kto zamordował bogatego Szwajcara i zaczyna się akcja.

Opinia:

Jak nie lubię czytać opisów miejsc (wolę dialogi 😁), tak opisy Rzymu, Korsyki i innych ciepłych miejsc (w ten zapowiadający marcowy dzień) - cud, miód. Do czytania, chociaż książka nie powala, ciągnęła mnie zagadka śmierci Szwajcara i ogólnie jego rodziny. Chodzi o to, że jego małżonka 25 lat temu popełniła samobójstwo po zobaczeniu czegoś co dotyczyło jej męża. Wykopała sobie grób i się zastrzeliła. Nie wiadomo dlaczego. Syn zginął jako kolarz. Córka natomiast jest znaną skrzypaczką i mieszka samotnie w willi u wybrzeży Portugalii. No i znów te opisy tego ciepełka 💗 Podoba mi się też to, że akcja nie dzieje się w jednym miejscu. Trudno to troszkę ogarnąć, jak co stronę patrzy się w okno (bo tak się akcja do połowy książki ciągnęła), ale jakoś dałam radę 😂 Inne opisy... Na nie. W szczególności osób z jakimi spotkać miał się Allon. Co robił wcześniej, mniej wcześniej, później. Da się to opisać w skrócie, bez zbędnego.... Nie powiem czego, żeby źle nie wypaść 😁 Książka przedstawia Szwajcarię z innej strony. Nawiązuje do historii II wojny światowej oraz przedstawia postaci, które stawiają posiadanie dóbr rzekomo "narodowych" nad życie ludzkie. Dużo tu też malarstwa i sztuki. No nie dla mnie... Zakończenie fajne, lepiej się czytało niż pierwszą połowę książki. Ogólnie spoko, ale jeśli macie możliwość, to czytajcie coś innego 😉

Ocena: 6/10

Jedno wiem na pewno. Następną książką Silvy, którą przeczytam, będzie owy Wielki skok. Nie będę się bawić w dobrego czytelnika, który musi całą serię pochłonąć. Co to to nie, nie będę się męczyć. A Wielki skok chcę przeczytać bo to książka w fizycznym (choć kieszonkowym) tego słowa znaczeniu. Resztę zazwyczaj czytam na czytniku 😉


Pozdrawiam,

Mon.

2 komentarze:

  1. Nie czytałam pierwszego tomu, więc wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli masz możliwość czytania czegoś INNEGO to się nie wahaj. Jest mnóstwo lepszych pozycji :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy. Będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz coś po sobie :)