poniedziałek, 6 lutego 2017

Początki zawsze trudne...



Hej,

witam Was przybyłych tudzież ✌ Mam na imię Monika i postanowiłam założyć bloga książkowego.Z czytaniem zaprzyjaźniłam się od przeczytania kilku książek Kinga, ale na dłuższy czas zaprzestałam, czego się ogronie wstydzę. Ostatnio stwierdziłam, iż zasób mojego słownictwa znacznie się zawęził, więc "trzebaby może coś poczytać". Jestem osobą leniwą, dlatego aby pozostać w postanowieniu podjęłam wyzwanie przeczytania 52 książek w 2017 roku. Jest luty a ja przeczytałam jedynie dwie. Dlatego też stwierdziłam, iż założenie bloga i rozmowa z Wami bardziej mnie zachęci do czytania i dam radę 😊


Jestem miłośniczką kryminałów, thrillerów i horrorów. Ostatnio zainteresowałam się lekko fantastyką, ale szybko stwierdziłam, że za bardzo ciągnie mnie do zagadek i morderstw. Nienawidzę, po prostu nienawidzę romansideł (co nie przeszkadza mi oglądać z zapartym tchem seriali wenezuelsko-ekwadorskich), dlatego ich recenzji u mnie nie znajdziecie. No, może kiedyś... 😀

Jak widzicie pełno we mnie sprzeczności, ale mam nadzieje, że mimo to zainteresuje Was mój blog.

Pozdrawiam,
Mon.

1 komentarz:

  1. Wiem coś o tych początkach, sama od nie dawna posiadam swojego bloga :) powodzenia w czytaniu i blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszej pracy. Będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz coś po sobie :)